Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zakaz stadionowy dla chuligana

Data publikacji 16.04.2009
stop.jpgZakaz stadionowy dla 26-letniego mieszkańca Leszna. Na wniosek policjantów z komendy miejskiej w Lesznie, sąd wydał postanowienie o dwuletnim zakazie wstępu na mecze ligi żużlowej z udziałem drużyny Unia Leszno.

08 czerwca 2008r. leszczyńscy policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca Leszna, który na terenie stadionu im. Alfreda Smoczka, podczas meczu żużlowego pomiędzy drużynami Unii Leszno a ZKŻ Zielona Góra, zamiast pasjonować się przebiegiem rywalizacji rzucał różnymi przedmiotami w kierunku kibiców drużyny przeciwnej pokazując przy tym niecenzuralne gesty. Zachowania takie wzbudziło oburzenie innych kibiców, którzy całymi rodzinami przyszli na te zawody.

Wyczyn stadionowego chuligana w listopadzie 2008r. rozpatrzył Sąd Rejonowy w Lesznie wydając wyrok skazujący leszczynianina na karę 1 miesiąca ograniczenia wolności oraz na podstawie  art. 22 Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych orzekł wobec niego 2-u letni zakaz wstępu na imprezy żużlowe z udziałem Unii Leszno z obowiązkiem osobistego stawiennictwa na policji w czasie trwania tych imprez. Obwiniony wniósł apelację od tego wyroku, którą w marcu 2009r. rozpatrzył Sąd Okręgowy w Poznaniu utrzymując zaskarżony wyrok w mocy.

 

unia-zk_286a

 

Opisując powyższy przykład 26-letniego mieszkańca Leszna, leszczyńska policja chce w ten sposób przestrzec inne osoby, które idąc na mecz żużlowy z innym zamiarem niż kulturalne kibicowanie aby były świadome tego, że zakłócając ład i porządek publiczny na stadionie spotkają się ze stanowczą reakcją policji co w konsekwencji może zakończyć się podobnie jak w opisanym powyżej zdarzeniu. Przypominamy, że osoby obecne na imprezie masowej są obowiązane zachowywać się w sposób nie zagrażający bezpieczeństwu innych osób obecnych na imprezie.

Kulturalny kibic to taki, który:

- nie wnosi niebezpiecznych przedmiotów na stadion

- kibicuje na trzeźwo

- nie używa wulgarnych słów

- szanuje przeciwnika swojej drużyny

- nie demoluje stadionu

Powrót na górę strony