Łakoma włamywaczka
W miniony poniedziałek leszczyńska policja została powiadomiona o włamaniu do jednego z mieszkań w Lesznie. Przybyli na miejsce policjanci zastali uszkodzone drzwi od mieszkania, w którym po wejściu stwierdzili ślady plądrowania. Nie ulegało najmniejszej wątpliwości, że sprawca w mieszkaniu tym szukał przedmiotów wartościowych lub pieniędzy. Poszkodowana właścicielka mieszkania po jego sprawdzeniu stwierdziła, że z mieszkania nic z rzeczy wartościowych nie zginęło. Stwierdziła natomiast, że z kuchni skradziono 2 kawałki kaszanki wartości 4zł. Kryminalni nie patrząc na przedmiot zaboru bardzo poważnie potraktowali złożone zawiadomienie i po niespełna 3 godzinach zatrzymali 33-letnią mieszkankę Leszna, która przyznała się do tego włamania. W złożonych wyjaśnieniach powiedziała, że celem jej była kradzież pieniędzy z mieszkania, jednak, kiedy nie znalazła ich zadowoliła się kaszanką. Teraz grozi jej nawet do 10 lat więzienia.