Fortuna mu nie sprzyjała
Data publikacji 06.02.2013
06.02.2013r.
Policja zatrzymała mężczyznę, który uszkodził automat do gier. Jak się okazało wandal zdenerwował się po tym jak przegrał pieniądze. Usłyszał zarzut uszkodzenia mienia.
Na wielu stacjach benzynowych znaleźć można automaty do gier. Okazuje się, że ta na pozór niewinna gra hazardowa potrafi uzależniać. Jednym ze stałych bywalców stacji na terenie Leszna jest 27 latek. Mężczyzna regularnie przychodzi tam i spędza czas przed automatem. W nocy z piątku na sobotę fortuna mu nie sprzyjała. Przegrał około 150 złotych. Frustracja gracza była tak wielka, że przewrócił automat i jak później wyjaśnił: „z dumą opuścił lokal”. Koszt naprawy uszkodzonego automatu to 600 złotych. Policja bardzo szybko zatrzymała hazardzistę. Przedstawiono mu zarzut zniszczenia mienia, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Tak więc los był wyjątkowo niełaskawy tej nocy. Nie dość, że mężczyzna przegrał, to jeszcze będzie musiał zapłacić za naprawę automatu.