Policjanci nie dopuścili do tragedii
Data publikacji 14.04.2015
14.04.2015r.
Dynamiczne, a zarazem rozważne działanie dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Lesznie oraz zaangażowanie dzielnicowego z Rydzyny pozwoliły uratować dwoje ludzi przed próbą samobójczą. 25-letnia kobieta i 27-letni mężczyzna usiłowali targnąć się na własne życie w rejonie torów kolejowych w miejscowości Kaczkowo.
Wczoraj, 13 kwietnia dyżurny leszczyńskiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, informującej o 25-letniej siostrze noszącej się z zamiarem popełnienia samobójstwa. Mieszkanka powiatu gostyńskiego informowała, że jej siostra mieszkająca na terenie gminy Rydzyna wykonała do swojej matki pożegnalny telefon.
Właściwe postępowanie kobiety, powiadomienie o tym fakcie Policji, pozwoliło dyżurnemu leszczyńskiej jednostki na podjęcie szybkiej reakcji w tej sprawie. Oficer dyżurny natychmiast do miejsca zamieszkania młodej kobiety skierował dzielnicowego z Rydzyny. Policjant ustalił, iż 25-latka wraz ze swoim 27-letnim znajomym, po uprzednim spożyciu alkoholu wyszli z domu.
W tym samym czasie dyżurny Policji skontaktował się telefonicznie z 25-latką, która nie wyrażała chęci rozmowy z funkcjonariuszem, jednak z zdawkowych informacji policjant wywnioskował, że młodzi ludzie mogą znajdować się w rejonie torów kolejowych w Kaczkowie. Tam natychmiast skierował dzielnicowego, który napotkał wymienionych. Oboje mieli ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu i oświadczyli, że mieli zamiar rzucić się pod nadjeżdżający pociąg.
Na miejsce wezwano Pogotowie Ratunkowe, które przewiozło wymienionych do szpitala.