Ponad 150 policjantów zabezpieczało żużlowy finał
Ponad 16 tysięcy fanów żużla spotkało się na leszczyńskim Smoczyku, aby kibicować drużynom z Leszna i Wrocławia podczas finału ekstraligi żużlowej. Nad ich bezpieczeństwem czuwało ponad 150 policjantów z Leszna i Poznania. Na szczęście obyło się bez jakichkolwiek wydarzeń z udziałem kibiców.
17 września br. na stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie odbył się finał ekstraligi żużlowej. Do rywalizacji o pierwsze miejsce na podium stanęli zawodnicy z drużyn Fogo Unia Leszno i Betard Sparta Wrocław.
Ponad 16 tysięcy fanów czarnego sportu zasiadło na trybunach stadionu, aby móc kibicować swojej drużynie. Wśród nich blisko tysiąc kibiców z drużyny wrocławskiej, którzy przyjechali do Leszna ponad 100 samochodami osobowymi oraz 7 autokarami.
Ponad 150 policjantów z Leszna i Poznania dbało o bezpieczeństwo podczas trwania imprezy masowej. Głównym celem mundurowych było niedopuszczenie do zakłócenia bezpieczeństwa i porządku publicznego na terenie miasta i powiatu leszczyńskiego. Policyjne radiowozy eskortowały autokary przewożące kibiców Sparty Wrocław, od granic województwa do miejsca rozgrywek.
Policjanci drogówki zapewniali płynności ruchu na ciągach komunikacyjnych w pobliżu stadionu, ale także na całej trasie dojazdu do obiektu sportowego. Czuwali nad prawidłowym parkowaniem pojazdów w rejonie stadionu.
W działania policyjne zaangażowanych było 15 przewodników psów ze swoimi czworonożnymi partnerami oraz funkcjonariusze z Ogniwa Konnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. Oni w szczególności zabezpieczali przemarsz kibiców gości z parkingu oddalonego od stadionu do miejsca odbywania się rozgrywek.
Te ostatnie w tym sezonie rozgrywki na leszczyńskim torze odbyły się w atmosferze pokojowej, pełnej emocji, zakończonej sukcesem dla drużyny leszczyńskich byków.
Monika Żymełka