Stracili prawa jazdy za kierowanie z nadmierną prędkością - motocyklem pędził 145km/h
W miniony weekend policjanci z leszczyńskiej drogówki zatrzymali dwóm kierowcom prawa jazdy za znaczne przekroczenia dozwolonej prędkości. Oboje pędzili w terenie zabudowanym z prędkością przekraczającą 100km/h. Niechlubnym rekordzistą okazał się kierowca motocykla, który przekroczył dozwoloną prędkość o prawie 100km/h.
Przekraczanie dozwolonej prędkości to ciągle jedna z głównych przyczyn najtragiczniejszych wypadków drogowych. Dlatego funkcjonariusze leszczyńskiej drogówki chcąc zapewnić bezpieczeństwo wszystkim użytkownikom dróg, bacznie przyglądają się kierowcom, z jaką prędkością poruszają się w naszym regionie. Każde przekroczenie prędkości jest surowo karane przez policjantów.
W miniony weekend, podczas policyjnych pomiarów prędkości dwóch kierowców straciło prawa jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50kh/h.
Jednym z nich okazał się 46-letni mieszkaniec gminy Śmigiel, który 16 czerwca br. w południe w Bukówcu Górnym kierował Oplem Corsą z prędkością 103km/h.
Jednak jeszcze większą brawurą wykazał się 31-letni kierowca motocykla marki bmw. 15 czerwca br. wieczorem na ul. Poznańskiej w Lesznie mieszkaniec województwa małopolskiego kierował jednośladem z prędkością 145km/h, gdzie dopuszczalna prędkość to 50km/h, a ruch pojazdów i pieszych w tym miejscu jest znaczny.
Oboje mężczyźni zostali ukarani przez policjantów wysokimi mandatami karnymi oraz na 3 miesiące zatrzymano im prawa jazdy.
Monika Żymełka