Skradzioną gotówką chciał uregulować grzywnę sądową
Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie 24-letni mieszkaniec Leszna za dokonanie rozboju na młodej pracownicy pubu. Napastnik zaatakował kobietę w jej miejscu pracy, kradnąc jednocześnie pieniądze pochodzące z utargu. Miał zamiar uregulować nimi sądową grzywnę. Teraz mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
22 września br. po godz. 16.30 dyżurny leszczyńskiej Policji otrzymał informację o rozboju dokonanym w jednym z pubów na terenie Leszna. Policjanci ustalili, że młody mężczyzna, klient lokalu w pewnym momencie podszedł do kobiety pracującej w pubie, używając wobec niej przemocy skradł z szuflady pieniądze pochodzące z utargu w kwocie ponad tysiąca złotych.
Policjanci ustalili, że sprawcą tego przestępstwa jest 24-letni mieszkaniec Leszna. Już następnego dnia mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy i trafił do policyjnego aresztu. Śledczy ogłosili mu zarzut dokonania rozboju. Mężczyzna przyznał policjantom, że skradzionymi pieniędzmi miał zamiar uregulować sądową grzywnę zasądzoną przez sąd we wcześniejszym postępowaniu. Mężczyzna w przeszłości był notowany przez Policję za przestępstwa przeciwko mieniu.
25 września br. Sąd Rejonowy w Lesznie na wniosek leszczyńskiej prokuratury aresztował podejrzanego na okres 2 miesięcy. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia.
Monika Żymełka