Niefortunne zgubienie drogi zakończone zarzutami
Podczas policyjnej kontroli twierdził, że zgubił się wracając z pracy do domu. Natomiast w samochodowym bagażniku posiadał elektronarzędzia, pochodzące z chwilę wcześniej dokonanego włamania. Mowa o 30-letnim mieszkańcu powiatu górowskiego. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
25 sierpnia br. na terenie gminy Rydzyna, miejscowi dzielnicowi podczas nocnego patrolu zauważyli w rejonie domów w budowie zaparkowany samochód. Podjechali bliżej, aby go sprawdzić. Okazało się, że za kierownicą osobowego fiata siedzi młody mężczyzna, który na widok policjantów uruchomił silnik pojazdu. Na pytanie dzielnicowych, co robi w tym miejscu, kierowca odpowiedział, że zgubił się jadąc z pracy do domu. Wyjaśnił, że wraca z powiatu rawickiego do górowskiego. Wewnątrz pojazdu panował nieład, a w bagażniku znajdowały się elektronarzędzia w tym m.in. dwie kosy spalinowe. Policjanci ustalili, że zawartość bagażnika pochodzi z dwóch pobliskich posesji. Mężczyzna chwilę wcześniej włamał się do blaszanego garażu oraz domu w budowie.
Mężczyzna został zatrzymany. To 30-letni mieszkaniec powiatru górowskiego. Przed osadzeniem w policyjnym areszcie, podczas przeszukania jego osoby policjanci znaleźli w kieszeni koszuli kilka gramów amfetaminy.
Śledczy ogłosili podejrzanemu trzy zarzuty: dwóch włamań i kradzieży elektronarzędzi wartych kilka tysięcy złotych oraz posiadania niewielkiej ilości narkotyków. Teraz mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Monika Żymełka