Sobota pełna nieodpowiedzialnych kierowców
W minioną sobotę na terenie powiatu leszczyńskiego doszło aż do 4 zdarzeń drogowych z udziałem nietrzeźwych kierujących. Pomimo policyjnych apeli oraz częstych kontroli stanu trzeźwości, nie brak skrajnie nieodpowiedzialnych, narażających ludzkie życie, kierowców na naszych drogach.
Tuż po godzinie 4.00 leszczyńscy funkcjonariusze otrzymali zawiadomienie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Lesznie na Rondzie Kombatantów. 19 - letni mieszkaniec powiatu poznańskiego, kierując samochodem marki VW Golf stracił panowanie nad kierowanym pojazdem i wjechał w lampę uliczną. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało , że kierowca w organizmie miał ponad 1 promil alkoholu.
Kilka godzin później po godzinie 11. 00 w Święciechowie na ul. Leszczyńskiej doszło do kolejnego zdarzenia drogowego. Tym razem 43 - letni mieszkaniec gminy Rydzyna, kierując ciągnikiem rolniczym wraz z naczepą, stracił panowanie nad kierowanym pojazdem zjechał na lewy pas ruchu i doprowadził do zderzenia z kierującym samochodem marki VW Passat. Kierujący ciągnikiem rolniczym miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Niedługo trzeba było czekać i po godz.12.00 w miejscowości Osieczna 51 - letni mieszkaniec powiatu poznańskiego, kierujący Citroenem Berlingo nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i uderzył w tył VW Passata. Błędna ocena odległości najprawdopodobniej była spowodowana prawie 1 promilem alkoholu w organizmie mężczyzny.
Niestety na tym nie koniec sobotnich niechlubnych zdarzeń. Po godzinie 23.00, 34 - letni mieszkaniec powiatu poznańskiego, kierując samochodem marki Alfa Romeo stracił panowanie nad kierowanym pojazdem i wjechał w Rondo Żwirki i Wigury. Kierowcy została pobrana do badania krew celem ustalenia ilości alkoholu w organizmie.
Wszyscy mężczyźni odpowiedzą za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za spowodowane zdarzeń drogowych. Za przestępstwo z art. 178a kodeksu karnego grozi kara pozbawienia wolności do lat 3 oraz wysokie kary pieniężne. Kierowcy stracili także prawa jazdy.
Anna Stelmaszczyk