Oszustwo "na wnuczka"
20 sierpnia w godzinach popołudniowych do 85-letniej mieszkanki Leszna zatelefonował mężczyzna i podając się za członka rodziny prosił o pożyczkę, na okazyjny zakup samochodu. Kobieta uszykowała wiec 4.500 złotych i po chwili do mieszkania zapukała znajoma telefonującego mężczyzny, która odebrała rzekomą pożyczkę. Po kilku dniach i konsultacjach, rodzina stwierdziła, choć zbyt późno, że kobieta została oszukana.
Każdy może stać się ofiarą przestępstwa tego typu, dlatego ponownie prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności w kontaktach osobami nieznajomymi, pukającymi do naszych mieszkań, zaczepiających nas na ulicy lub kontaktujących się telefonicznie podając za członka rodziny. Prosimy również o przekazanie tej informacji bliskim lub sąsiadom, zwłaszcza osobom starszym mieszkającym samotnie.
PAMIÊTAJ:Spójrz przez wizjer w drzwiach lub przez okno i sprawdź, kto to? Jeśli nie znasz odwiedzającego – spytaj o cel jego wizyty, zapnij łańcuch zabezpieczający, (jeśli zdecydujesz się na otwarcie drzwi) oraz poproś o pokazanie dowodu tożsamości lub legitymacji służbowej. Uczciwej osoby nie zrazi twoja ostrożność i nieufność. Dokumenty sprawdzaj uważnie. Nie rozmawiaj o pieniądzach przez telefon, a potem nie wręczaj ich lekkomyślnie tym, którzy po nie przyszli. Pomyśl, że mogą chcieć właśnie Ciebie oszukać i cieszyć się z łatwo zdobytych pieniędzy. W razie wątpliwości umów się na inny termin, a o fakcie tym natychmiast powiadom najbliższą rodzinę i policję.
Jeżeli osoba staje się natarczywa, zadzwoń na policję lub zaalarmuj otoczenie. Postaraj się zapamiętać jak najwięcej szczegółów np. wygląd nieznajomej osoby, ubiór, wiek, a jeśli to możliwe - numery i markę samochodu, którym ewentualnie przyjechał.