Policjant, który spełnia marzenia
Data publikacji 27.09.2016
27.09.2016r.
Każdy z nas ma jakieś marzenie, ale nie każdy ma moc i chęć spełniania pragnień innych. Asp. sztab. Dariusz Dworniczak z leszczyńskiej Policji nie był w stanie spełnić najważniejszego marzenia niepełnosprawnego Kacpra - chęci poruszania się o własnych siłach. Jednak nic nie stało na drodze policjanta w realizacji pragnienia chłopca o uczestniczeniu w meczu ulubionej drużyny piłkarskiej Lecha Poznań.
Asp. sztab. Dariusz Dworniczak jest policjantem Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. W 2009 roku, kiedy został kierownikiem Zespołu Dzielnicowych w Osiecznej, na terenie swojej gminy poznał rodzinę, w której wychowywał się 5-latek chorujący na spastyczne porażenie czterokończynowe. Historia choroby Kacpra wzruszyła dzielnicowego. Chłopiec nie chodził, wymagał całodobowej opieki rodziców i poruszał się na specjalistycznym wózku.
Rok później policjant zorganizował na terenie gminy Osieczna festyn charytatywny, z którego dochód przeznaczony był na pomoc dwóm niepełnosprawnym chłopcom. Jednym z nich był Kacperek. W imprezie uczestniczyło kilka tysięcy osób. Za zebrane pieniądze chłopcom zakupiono specjalistyczne łóżka rehabilitacyjne.
Podczas festynu Darek nawiązał kontakt ze sponsorem, który po dziś dzień wspiera materialnie Kacpra i jego rodzinę.
Na przestrzeni kilku lat Dariusz Dworniczak awansował i zmienił stanowisko pracy. Na początku tego roku z lokalnej prasie ukazał się artykuł na temat niepełnosprawnego 11-latka z Osiecznej, jego życia, rodziny, choroby i marzeń. Z tej publikacji policjant dowiedział się, że jego znajomy ma dwa wielkie marzenia: stanąć na własnych nogach i uczestniczyć w meczu ulubionej drużyny piłkarskiej – Lecha Poznań.
Dariusz bez zastanowienia zredagował i wysłał pismo do zarządu klubu piłkarskiego Lecha Poznań, opisując historię niepełnosprawnego dziecka. Pewnego dnia w słuchawce telefonu usłyszał głos przedstawiciela klubu. Mężczyźni omówili szczegóły spotkania w Poznaniu.
11 września br. chłopiec wyjechał w podróż , jednak do ostatniej chwili nie wiedział jaki jest jej cel. Tego dnia zasiadł na zaszczytnym miejscu trybun INEA Stadionu. Kibicował swojej ulubionej drużynie podczas meczu z Pogonią Szczecin. Wcześniej wraz z przewodnikiem zwiedził stadion oraz uczestniczył w indywidualnym spotkaniu z piłkarzami klubu. Przysłowiową „wisienką na torcie” okazał się prezent od jednego z piłkarzy – klubowa koszulka z imieniem Kacpra.
Wszyscy policjanci życzą Kacperkowi, aby wkrótce założył na siebie sprezentowaną koszulkę i stanął na murawie boiska piłkarskiego.
{galeria}AKTUALNOSCI_2016/WRZESIEN/DAREK{/galeria}